Dlaczego warto oduczyć psa ujadania?
Pies szczeka – to jest jasne nie tylko dla miłośników psów, ale dla każdego, kto chociaż raz w życiu miał do czynienia z czworonogiem. W ten sposób zwierzęta te porozumiewają się, ale także przekazują nam pewne informacje. W dzisiejszych czasach, kiedy szczekanie nie musi już nas ostrzegać przed niebezpieczeństwem, lepiej jest oduczyć psa ujadania.
Dlaczego Twój przyjaciel szczeka?
- z nudów;
- z frustracji;
- z niezrealizowanych potrzeb;
- ze strachu;
- w ramach ostrzeżenia.
Nadmierne ujadanie przy płocie, na każdego przechodnia, na każdy przejeżdżający samochód jest uciążliwe dla właścicieli psiaka, sąsiadów i innych okolicznych zwierząt. Mimo że takie zachowanie przez setki, a nawet tysiące lat zostało wdrukowane w psy przez człowieka, dzisiaj nie jest pożądane, a nawet więcej – jest źle postrzegane. Czym innym jest krótkie ostrzegawcze szczeknięcie, czym innym nagminne, a nawet nieprzerwane ujadanie.
Skargi sąsiadów, czasem nawet interwencja policji – to nie jest coś, czego oczekują właściciele czworonogów. A jednak, jeśli Twój pies ciągle zakłóca spokój innym, musisz liczyć się z konsekwencjami. Dlatego właśnie warto uczyć psa pożądanego zachowania. Zyskasz spokój i pewność, że sąsiedzi nie będą chcieli doprowadzić do obciążenia Cię grzywną.
⠀
⠀
Jak oduczyć psa ujadania?
Jeśli Twój pies szczeka, gdy ubierasz się, aby iść z nim na spacer, albo gdy wita Cię po całym dniu niewidzenia – to nic złego. Cieszy się i chce Ci to okazać, więc mówi tak, jak potrafi. Jeśli jednak ujada, gdy zostaje sam w domu, lub przez cały dzień przy bramie – to jest to powód do natychmiastowego działania.
To nie będzie łatwe, ale jest możliwe do osiągnięcia. Jednym ze sposobów może być nagradzanie za każdym razem, gdy na Twoje zawołanie „do mnie” pies przestanie szczekać. Jest to wykonalne tylko wtedy, gdy przebywasz razem z Twoim czworonogiem.
Dla osiągnięcia lepszych rezultatów możesz ćwiczyć z nim wtedy skupianie uwagi. Psiak musi na Twoją komendę („patrz”, „fokus”) popatrzeć Ci w oczy. Do tego celu możesz posłużyć się smakołykiem. Wydajesz komendę i w tym samym momencie smakołyk kierujesz między swoje oczy. Gdy pies skupi na nim swoją uwagę, chwalisz go i nagradzasz. Potem sukcesywnie wydłużasz czas upływający od komendy do nagrody.
Pamiętaj – na początku treningu miej ze sobą zawsze dużo smaczków. Nagradzaj psa za każdym razem, gdy wykona Twoje polecenie. Niech kojarzy to z czymś dobrym i miłym. Dopiero później stopniowo ograniczaj smakołyki jako nagrody. Jeśli Twój pies ma problem z utrzymaniem wagi, skłonność do tycia – możesz zamiast psich ciastek używać jako nagród suchej karmy. Twój przyjaciel na pewno nie pogardzi takim przysmakiem.
⠀
Jak sobie radzić z lękiem separacyjnym?
Lęk separacyjny to jedna z najtrudniejszych rzeczy, z jaką przyjdzie Ci spotkać się w trakcie opieki nad czworonogiem. Najczęściej na tę przypadłość cierpią psy kiedyś porzucone, adoptowane z fundacji, schroniska lub znalezione na ulicy. Ale i szczeniak, który nigdy nie zaznał nic złego w swoim psim życiu, może przejawiać objawy lęku separacyjnego. Jak ćwiczyć z psiakiem, żeby złagodzić takie objawy?
Kilka, a nawet kilkanaście razy dziennie udawaj, że szykujesz się do wyjścia. Niech pies widzi Twoje rytuały, które zwykle odprawiasz przed opuszczeniem domu: zakładasz kurtkę i buty, bierzesz klucze, wracasz się po dokumenty i tak dalej. Pies musi przestać kojarzyć te rytuały z rozłąką. Następnie, zacznij wychodzić z domu, na krótko, na dwie – trzy minuty, sukcesywnie wydłużając czas, gdy Cię nie ma. Gdy wrócisz nie nakręcaj psa przywitaniem, postaraj się go ignorować i dopiero gdy się wyciszy, uspokoi – pogłaszcz go.
Dobrym rozwiązaniem dla lękliwego psa jest klatka kennelowa. Tak, wiem, brzmi bardzo nieczule i zimno, ale wcale tak nie jest. Klatka zastępuje psu wilczą norę. Powinna być na tyle duża, żeby pies mógł się w niej wygodnie ułożyć, ale na tyle mała, żeby miał ciasno. Najlepiej, jeśli jest przykryta czymś, co ją zaciemni. Nie musisz zamykać w niej psa przed Twoim wyjściem – sama możliwość schowania się w niej będzie dla niego ulgą.
⠀
Spełnij potrzeby psa, żeby oduczył się ujadać przy bramie
Być może Twój pies, jest po prostu niezrealizowany. Być może spacery, które mu zapewniasz, to dla niego za mało. Z frustracji i nudów szczeka na wszystko, co znajdzie się w zasięgu jego wzroku. Zdecyduj się na psi sport: agility, ringo, tropienie użytkowe. Psiak dostanie mnóstwo ciekawych bodźców, które przyniosą mu realizację. Ujadanie przy bramie nie będzie już ciekawą perspektywą. A Ty zacieśnisz więź ze swoim przyjacielem.
Agility to sport, dla psiaków które mają mnóstwo energii, lubią biegać, uczyć się i wykonywać zadania. Tropienie użytkowe to świetna rozrywka dla psów z dużym instynktem łowieckim. Ringo jest dobre dla zwierzaków, które uwielbiają skakać. Znajdź coś, co pasuje do Ciebie oraz Twojego psiaka, i spróbuj pomóc mu się zrealizować za pomocą sportu.